Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

3 stycznia 2015

Od Phantom'a c.d. Williama

Świeczki były naprawdę obiecującą perspektywą, gdyby Will raczył się pośpieszyć. On natomiast, zamiast się przejąć, tylko śmiał się z mojego nieszczęścia. Ciekaw jestem jaka byłaby jego mina, gdyby to jego jaja były zgniatane. Musiał mi zakładać takie małe ubrania?
- Już jestem - wyskoczył ze sklepu z całą reklamówką świeczek, wyglądał, jakby właśnie szedł na cmentarz.. - Żyjesz? Możemy iść~!
- To zajebiście. - uśmiechnąłem się drętwo i już po chwili przekonałem się, że stanie w malutkich bokserkach to jedno, a chodzenie to już jest bardziej hardcorowa historia.
Tak więc gdy już doszedłem (bez skojarzeń, małe zboczeńce) do domu i do mojego łóżka, pierwszą rzeczą jaką uczyniłem, było zdjęcie i w cholerę wywalenie tych przebrzydłych wysłanników piekła. William trochę dziwnie się na mnie patrzył, gdy poszybowały przez okno i zaczęły się topić w mulistych odmętach jeziora, ale potem tylko wzruszył ramionami i wyraźnie podniecony zaczął rozpalać świeczki, w czasie gdy ja rozmasowywałem obolałe części ciała. Naturalnie nie bolało mnie jedynie krocze, przecież koszulkę i ogólnie całe spodnie miałem za małe, więc bolało mnie dosłownie wszystko. Na szczęście zaraz będę miał okazję by to rozruszać.
- Dobra, starczy... - zaciągnąłem się zapachem wosku, cudownie było być znowu kitsune - ..bo na później nie będzie. - wyciągnąłem rękę w jego stronie - Chodź do mnie.

<William?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz