Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

28 stycznia 2015

Od Koro c.d Izaaka

-Koro ja mu nie ufam.- powiedziała do mnie Kurumi gdy usiedliśmy przy stoliku.
-Czemu tak uważasz Panienko, przecież to tylko szara, marna egzystencja nie widzę w nim zagrożenia.- zacząłem wypełniać kartę.
-Dziwnie na ciebie spogląda, i nawet teraz pożera cię wzrokiem.- powiedziała niezadowolona.
-Haha, Panienka Kurumi wygląda tak słodko gdy jest zazdrosna.- zaśmiałem się głośno, ona zrobiła się cała czerwona.
-Nie prawda...- mruknęła. Gdy wypełniłem kartę podszedłem do niego, od razu Kurumi się do mnie przytuliła pokazując że ja należę tylko do niej.
-Proszę bardzo.- podałem mu formularz a on dał mi książki. Dałem jedna Kurumi by potrzymała.
-Dziękujemy bardzo, do wiedzenia.- powiedziałem i ruszyliśmy w stronę drzwi.
-Co dzisiaj na kolacje?- zapytała.
-Dla słodkiej Panienki zrobię curry.- zaśmiałem się, gdy wróciliśmy do domu Kurumi wzięła jedną książkę a ja od razu zacząłem przygotowywać jedzenie.
Gdy curry się gotowało, nagle ktoś zapukał do drzwi.
-Ja otworzę.- powiedziała Kurumi i pobiegła otworzyć drzwi, jednak po chwili trzasnęła nimi z premedytacją.
-Coś się stało?- zapytałem.
-Nic, to nikt ważny.- odpowiedziała, jednak ja poprawiłem fartuch i znów otwarłem za nią drzwi. Ten bibliotekarz stał przed drzwiami i masował się w nos.Pewnie Panienka nimi tak trzasnęła że mu się oberwało.

<Izaak?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz