Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

31 stycznia 2015

Od Phanatom'a c.d. Williama

Serce mi zamarło. Czegoś takiego to nawet Stwórca się pewno nie spodziewał.
- C-c-c-c-c-co?! - poderwałem się i spojrzałem na niego zszokowany - Co ty do mnie mówisz?
- Mówię, że ci nie ufam. - fuknął  i spojrzał na mnie zdegustowany moim bytem - Więc przenoszę się na kanapę.
- Co? Jaki to ma sens..? - uniosłem brew, nadal poruszony i dotknięty.
- Ponieważ gdybym tu spał, to możesz mnie w każdej chwili zabić. - zmarszczył brwi - Nie ufam ci. I tyle.
- Gdybym chciał cię zabić w nocy.. - usiadłem na łóżku - ..naprawdę sądzisz, że te drzwi oddzielające sypialnie od salonu, cię uratują? - spojrzał na mnie, fuknął coś niezrozumiałego i odwrócił się w stronę drzwi - Gdzie leziesz! - zerwałem się z łóżka i chwyciłem go od tyłu za tors - Na serio sądzisz, że ot tak pozwolę ci stąd wyjść?
- Oczywiście.- obrócił się w moją stronę i zanim się zorientowałem dostałem z łokcia w twarz. Jak tak dalej pójdzie, to złamie mi nos - Na serio sądzisz, że teraz ot tak położę się obok ciebie i zapomnę o wszystkim. - spochmurniałem.
Wyszedł i zaległ na kanapie, tak jak obiecał. Na początku liczyłem na to, że jej brak wygody jednak zmusi go do powrotu do łóżka, ale były to płonne nadzieje. Jak on się na coś uprze, to nie ma rady. Trzeba było zadziałać inaczej.
Wyjąłem z szafy koc, a potem zabrałem poduszki i moją kołdrę, po czym poszedłem do salonu i rozłożyłem koc na dywanie. William otworzył oczy i z dezaprobatą zaczął przypatrywać się moim działaniom.
- Co ty wyprawiasz? - spytał nieufnie.
- Skoro nie chcesz zostać ze mną tam.. - ułożyłem się na kocu - ..to ja przyjdę tutaj do ciebie.

<Wiliam?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz