Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

20 czerwca 2014

Od Phatom'a c.d. Williama

Szczyt to był po prostu, szczyt! Nie dość, że musiałem całą godzinę latać jak głupi po Mieście, żeby odnaleźć tą perfidną smarkulę i gnojka, to jeszcze gdy w końcu ich wypatrzyłem, Yassel niebezpiecznie pochylała się nad twarzą Williama. Owszem, może i byłem sceptycznie nastawiony do takich kosmicznych związków, ale lepsze to niż jakieś trójkąciki. W tym wypadku zwalenie jej z ciała (MOJEGO) Willusia było najlepszym pomysłem, jaki tylko mi przyszedł do głowy.
- Co to ma być? - byłem wściekły, że moja własna, ulubiona siostra próbuje mi zaiwanić chłopaka (jak to dziwnie brzmi).
Sam Will wydawał się zszokowany jej zachowaniem niemniej niż ja, więc uznałem, że Yassel jest jeszcze za młoda na takie wybryki i, że jakiś czas musi przebywać w towarzystwie jakiś porządnych dziewcząt. Wyślę ją zatem do Beatrice.. o ile ta się zgodzi.
Podążyliśmy w milczeniu w stronę Domu, miałem nadzieję, że już nigdy taka sytuacja się nie powtórzy. Dziewczynę odprawiłem do jej własnego mieszkania, sam natomiast poszedłem do Willa bo musiałem wyjaśnić z nim kilka spraw, a sam dziwnie nalegał abym do niego zawitał.

<William?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz