Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

20 czerwca 2014

Od Phantom'a c.d. Williama

Westchnąłem i podniosłem gąbkę. W przeciwieństwie do Williama, ja wolałem porządnie szorować to co akurat wpadło mi pod rękę. Możliwe, że tarłem trochę za mocno, ale może dzięki temu wypiorę wszystki brudne myśli, jakie mu chodzą po głowie.
- Dobra.. - chłopak odwrócił się do mnie znowu -..czyli masz jakieś ręczniki?
- Oczywiście~! - rozpromienił się i sięgnął do kredensu, obok wanny po czym wyciągnął z niego dwa materiałowe wycieradła - Proszę! - podał mi jeden.
- Dzięki.. - mruknąłem i wyszedłem z wanny z lekką ulgą, że to już koniec.
Gdy już byłem cały suchy zorientowałem się, że William przecież ot tak wziął mnie z ulicy, więc nie mam nic na przebranie, a spanie w ubraniach, które się nosiło przez całą podróż nie było szczytem moich marzeń. Nie mogłem pożyczyć nic od chłopaka, bo był drobniejszy ode mnie i podejrzewam, że nie zmieściłbym się w jakiekolwiek jego ubranie. Zawsze gdy pożyczałem mu swoje najmniejsze ubrania, ten topił się w nich, więc będzie ciężko. Powiadomiłem o tym problemie mojego gospodarza.
- Nie martw się Phatuś! - zaśmiał się - Możesz spać nago.. - uniosłem brew.
- Jest zima.. zima! - podszedłem do okna i zapukałem je, wskazując tym samym wirujące, śnieżne płatki - Tu też jest trochę zimno.. a tu chcesz żebym całą noc był nagi?
- Ogrzeję cię~! Albo otulę tyloma kocami ile znajdę.

<William?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz