Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

14 sierpnia 2015

Od Viellene c.d. Jeremiasza

Przez dłuższą chwilę milczałam. Skierowałam wzrok na Jeremiasza. Nasze spojrzenia się spotkały.
- Właściwie to zginęłam tragicznie około dwudziestu minut temu...- jęknęłam przesadnie i zamknęłam oczy. Po chwili jednak otworzyłam jedno i zerknęłam na smoka. - Powiedz mi, właściwie jak to jest rozmawiać z trupem? - uśmiechnęłam się słabo. - W sumie sytuacja nie jest aż tak opłakana, prawda?- spytałam się. Moja poważnie nadszarpnięta duma zwijała się w agonii.
Jeremiasz uśmiechnął się pocieszająco. Byłam mu wdzięczna, że nie zaczął prawić mi morałów na temat mojego zachowania i podobnych rzeczy. Zawsze nienawidziłam, gdy ktoś wytykał mi błędy, poprawiał mnie, lub pouczał. Genowefa Rockclaw i tak mocno zagrała mi dziś na nerwach.
Siedziałam na ławeczce i rozmyślałam nad wydarzeniami, które właśnie się rozegrały. Popatrzyłam przez okno. Niebo mocno się zachmurzyło. Zanosiło się na deszcz. Zegar wskazywał godzinę siedemnastą dwadzieścia trzy. Byliśmy tu już długo i wszystko wskazywało na to, że jeszcze trochę tu posiedzimy...
Zdałam sobie sprawę jak bardzo jestem wyczerpana. Oczy same mi się zamykały. Oparłam się delikatnie głową o ramię Jeremiasza.
- Wygodna... z ciebie... poduszka.- powiedziałam usypiając.

***
Ktoś potrząsał mnie za ramię. Otworzyłam powoli oczy.  Na dworze było już ciemno. Ulice oświetlało jedynie blade światło nielicznych latarni. Jak się okazało to Jeremiasz obudził mnie z mojej cudownej drzemki... Kto to widział, żeby poduszka kogokolwiek budziła? Bardzo zastanawiający temat. Postanowiłam jednak odłożyć rozmyślania na potem. Popatrzyłam na niego z pytaniem w oczach.
- Zamykają. Jak na razie nic nie znaleźli. Powiedzieli, że jeśli tylko cokolwiek ustalą, to niezwłocznie zostaniesz powiadomiona.
Potaknęłam tylko i nieśpiesznie założyłam płaszczyk. Ostatnio wieczorami bywało dość chłodno.
Wróciliśmy do domu Jeremiasza, gdzie uraczył mnie kubkiem naparu z melisy. 

< Jeremiasz? Mam nadzieję, że jakoś mi wyszło xd >


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz