Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

9 sierpnia 2015

Od Merry cd. Amadeusz

Blondyn upadł na chodnik. W pierwszym odruchu chciałam sprawdzić czy nic mu się nie stało ,ale zrozumiałam, że jeśli nie dobiję głupiego ludojada, oboje będziemy w poważnym niebezpieczeństwie.
Wpakowałam w głowę Ghula jeszcze trzy strzały i ruszyłam do nieruchomej się postaci.
Tak. Moje podejrzenia się potwierdziły. Zemdlał.
Spoliczkowałam go, ale niestety nie obudził się.
Tylko co teraz mam zrobić?
I to właśnie rozpoczęło we mnie wewnętrzną walkę.
Z jednej strony uratował mi życie.
Z drugiej - chyba już jesteśmy kwita.
Z kolei jednak, jeśli go tu zostawię, pojawią się inne Ghule i go zjedzą.
Tylko gdzie w takim razie mam go zabrać?
Na Cmentarz? Nie to raczej nienajlepszy pomysł. Chociaż może moi rówieśnicy postanowiliby go pochować? 
Zachichotałam głośno.
A może jednak...?
Moje rozmyślania brutalnie przerwał dźwięk SMSa.
Otworzyłam torebkę i odblokowałam klawiaturę.

Dzień dobry. Tu Agnes z Agencji mieszkaniowej. Miała pani przyjść o szóstej. Czekam na panią i pozdrawiam.
W mojej głowie wykiełkował plan. Wzięłam blondyna jak worek ziemniaków i ruszyłam w stronę innej dzielnicy.


* * *

Weszłam do swojego nowo wynajętego mieszkanka i osadziłam chłopaka na krześle.
Sama, zrobiłam kawę, jedyną rzecz ,która zdołałam przynieść i usiadłam pełna samozadowolenia. 
Dolałam mleka i podziwiałam smak ulubionego napoju.
Uśmiechnęłam się do siebie i rozejrzałam dookoła.
Kremowe ściany , drewniana podłoga , szafy koloru czekoladowego, kremowa sofa oraz stół i krzesła w czekoladowym odcieniu brązu.
I tylko ten niebieski T-shirt psuł cały efekt.  
Wstałam zrezygnowana i wypiłam ostatnie kropelki.
Automatycznie spojrzałam na krzesło. Blondyn własnie otworzył oczy i tępo spojrzał na swojego kota.
-Stefan, Gdzie my jesteśmy?


< Cd. Amadeusz>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz