Otworzyłem oczy patrzyłem długi czas w sufit, po chwili przez moja głowę przebiegło kilka myśli.
~Iść na polowanie ?
~Na parwdę chcesz zabijać tych ludzi, twoja matka .. nie Kaneki nie
~Co się dzieje z innymi ghoulami ?
~Aby żyć muszę zabić "gołębie" ale co dalej .. ?
Zamknąłem oczy to taj jakby kłóciły się moja ludzka strona i strona ghoula ..
Wstałem z łóżka ubrałem się po czym założyłem przepaskę na oko i maskę
Ruszyłem na ulicę założyłem kaptur na głowę schowałem ręce w kieszenie.
Miałem ludzi .. słyszałem ich rozmowy o nas .. o zbrojeniu się.
Nagle wyczułem inny zapach .. ruszyłem w kierunku skąd dochodził w parku na ławce siedziała
dziewczyna czytała książkę .. nie była człowiekiem ... Uniosła wzrok patrząc na mnie ..
Zbliżyłem się do niej i ustałem niemal na przeciwko ..
-Co czytasz ?
<Jenny>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz