Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

28 marca 2015

Od Agis'a c.d Kaneki'ego

Chwilę po wyjściu Kanekiego zacząłem szukać sobie miejsca do spania.  Nie byłem pewien, czy pozwoliłby mi na spanie w łóżku więc Zmieniłem się w lisa odkładając ubranie w kąt i wczołgałem się pod łóżko. Może i dziwne miejsce do spania, ale było tam przynajmniej bezpiecznie. Zwinąłem się w kłębek i zaraz po tym zasnąłem.

Obudziłem się rano i podniosłem głowę ziewając i  uderzyłem nią o deski łóżka. Od razu jęknąłem i krzywiąc się wyczołgałem się spod niego.
~To bolało...~
Jęknąłem w myślach. Miałem nadzieję, że nie nabawię się guza. Teraz mogłem ziewnąć bez strachu, że o coś uderzę. Oczywiście jeszcze się przeciągnąłem i łapami przetarłem oczy, oraz tylną łapą podrapałem się po boku. Sam nie wiedziałem, czemu, ale nawet jeśli mnie nie swędziało to ta czynność sprawiała mi wielką radość. Gdy już skończyłem ruszyłem na poszukiwania Kanekiego. Zerknąłem do kuchni i tam właśnie go znalazłem. Uśmiechnąłem się po lisiemu i zamachałem ogonami. Podreptałem do niego. Wyglądał na zaskoczonego, ale się tym nie przejąłem i zacząłem nosem trącać jego rękę. Plusem w tej postaci w której byłem wielkości dużego psa było, że byłem zdecydowanie częściej głaskany i drapany. Uwielbiałem pieszczoty i nawet polubiłem tego Ghula pomimo tego, że mi groził.

<Kaneki?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz