Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

15 października 2014

Od Williama c.d Phantom'a

Było zimno i ciemno, do tego plecy zaczęły boleć i nawyrężone ramię. Mimo tego usilnie szukałem jakiegoś sposobu na wydostanie się. W bucie miałem mały nożyk ale nie miałem jak go wyjąć więc uparcie szorowałem sznury jakimś ledwie ostrym kamieniem. Miałem wrażenie że moja akcja powoli posówa się do przodu i że zaraz będę wolny.
Straciłem tą nadzieję gdy drzwi znów się otworzyły i wszedł Mihawk z czymś wielkim na ramieniu. Jak się okazało to był człowiek który został zwalony na ziemię i tam dalej spał. Wiedziałem kto to ale nie chciałem tego sobie mówić.
- Masz tu swojego kochasia.- mężczyzna się zaśmiał.
- Nie znam go.- prychnąłem i odwróciłem głowę. Jak zwykle on się musi we wszystko mieszać.
- Nie znasz?- łowca kopnął z całej siły Phantom'a w brzuch, tak że się obudził i jęknął z bólu, ja za to szarpnąłem się chcąc się wyrwać. Jednak nie udało się.
Mój ukochany zakaszlał kilka razy i trochę się podniósł.
- Co się...?- nie zdążył nawet dokończyć a dostał w głowę. Prawdopodobnie ogłuszyło to i w tym czasie Mihawk związał go.
- Witamy drogiego Phantom'a.- mężczyzna się zaśmiał.- Już za chwilę zacznie się przedstawienie!- wyjął strzykawkę i odwrócił się do mnie.
- Wypuść to ścierwo.- mruknąłem.- To nic ci nie da, on się nie przejmuje się mną i ja mam go gdzieś.
- William?!- usłyszałem krzyk Phantom'a.- Miałeś być w domu gnido! Co tu się dzieje?
- Wiesz co?- Mihawk się zaśmiał i odwiązał mnie z krzesła, potem rzucił na ziemię i związał tylko ręce.- Zaryzykuje.- próbowałem jakoś walczyć, szarpałem się, używałem mocy ale nic nie skutkowało.
- A może ostatnie życzenie?- zagadałem gd igła niebezpieczne zbliżała się do mojego ramienia.
- Tylko szybko, teraz.- Mihawk spojrzał mi w oczy i zatrzymał igłę strzykawki.
Bałem się, cholernie się bałem, nie tylko o siebie ale też o Phantom'a.
- Phan...? - uniósłem głowę by na niego spojrzeć.- Fajnie było, nie~?- zachichotałem i skuliłem się trochę, byłem bliski sięgnięcia nożyka z buta.
- Będziesz mi kwiatki przynosił~?

[Phantom?]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz