-Nie no lubiłam go do czasu... Nie chcę o tym narazie rozmawiać..
Chłopak nie odezwał się. Po chwili powiedział:
-W porządku, jak będziesz chciała to powiedz.
-Ok. Mogę zobaczyć Krystynę?
-Jasne.
I poszliśmy do jego pokoju...
Chłopak nie odezwał się. Po chwili powiedział:
-W porządku, jak będziesz chciała to powiedz.
-Ok. Mogę zobaczyć Krystynę?
-Jasne.
I poszliśmy do jego pokoju...
(Phantom?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz