Siedziałam
sobie nad rzeką i rozmyślałam. Chciałabym kiedyś zobaczyć wilka z
kriwstymi oczami, bo wilki z tego narosu podobno wyginęły. Zostałam
tylko ja. Wtem usłyszałam szelest i zza krzaków wyszedł ktoś. To był
Wiliam i Over. William popatrzył mnie wrogo
- Jestem Over
Przedstawił się
- Ja Lucy
Podałam mu rekę. Popatrzyłam mu w oczy. Były czerwonę!
- Cześć Wiliamku, znalazłeś sobie nową zabawkę?
Zapytała ironicznie
<Over? William?>
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz