Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

17 lutego 2015

Od Phantom'a c.d. Williama

Skrzywiłem się i na mojej twarzy pojawił się lekki grymas, na szczęście było ciemno i Will i tak nie mógł go zauważyć. Puściłem go i położyłem się trochę dalej, ale nada odwrócony byłem ku niemu. Przyzwyczajenie i uczucie kazało mi ułożyć się tuż przy nim, zawsze to lubił i zawsze go to cieszyło. To dziwne uczucie, gdy odrzuca cię ktoś, kto zawsze się do ciebie namolnie przytulał. No ale nic. Skoro nie chce to nie - w końcu dużo się wydarzyło, musi się wyspać i to przemyśleć. Zamknąłem więc oczy i postarałem się zasnąć.
Rano obudziło mnie krzątanie się po kuchni. Salon był z nią połączony, w dodatku w przejściu pomiędzy nimi nie było drzwi, więc wszelkie dźwięki było tutaj słychać o wiele lepiej niż w sypialni. Na początku chciałem to zignorować i spać dalej, ale potem przypomniałem sobie, że przecież muszę kontynuować swoją misję podrywania Williama. Najpierw cicho skierowałem się do łazienki, a później odświeżony i gotowy do trudów codziennego życia, skierowałem się do kuchni.
- Dzień dobry - rzuciłem wesoło i spojrzałem na Willa - Co będzie na śniadanko~?
- Jajecznica. - mruknął i kontynuował krojenie szczypiorku.
- Aaaaa..... to miło~. - podszedłem do szafy i wyciągnąłem sztućce i dwa talerze, a potem rozstawiłem je na stole - Ja nawet takiej zwykłej jajecznicy zrobić nie umiem.
- Wiem. - mruknął. Nie wyglądał na zbyt rozmownego, ale przynajmniej mi odpowiadał.

<William?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz