Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

13 lutego 2015

Od Jeremiasza c.d. Gabrielle

Był sam środek wyjątkowo ciemnej nocy, gdy nagle powietrze przeciął głośny dźwięk dzwonka. Spałem akurat pod ladą, więc gdy zerwałem się gwałtownie, moją głowę czekało bardzo niemiłe spotkanie z deską. Au. Wyczołgałem się spod biurka i na czworakach skierowałem się do drzwi. Przy okazji zahaczyłem jednak o moje buteleczki, kochane przyjaciółki, na szczęście nie były puste. Pociągnąłem kilka łyczków z jednej, zakaszlałem mocno i, pewny siebie i w wyjątkowo dobrym humorze, nabrałem nagle tyle energii by wstać i po ludzku otworzyć drzwi. Doprawdy, noc młoda, alkohol jest, tylko pięknej kobiety mi brakuje. Otworzyłem więc odrzwia i zobaczyłem... piękną kobietę. Czyżby niebiosa wysłuchały moich próśb? Niemożliwe..
- Dzień dobry.. - przywitała się i uśmiechnęła się tak uroczo, że hohoho! Może jednak Stworzyciel nie zapomniał o biednym, samotnym Jeremiaszku. Nagle zwietrzyłem inny fakt. Świeciło słońce! Słońce w środku nocy..? Co to się z tym światem porobiło.
- A to zagadka... - mruknąłem patrząc na światło - ..kto by pomyślał...
- Proszę? - dziewczyna zamrugała szybko oczami i spojrzała na mnie zdumiona - O co chodzi?
- Słońce w środku nocy.. - mruknąłem - ..przecież to niemożliwe..
- Jest coś około południa... - i chyba właśnie wtedy doszła do niej ta lekka, słodka woń alkoholu.. - O... - mruknęła trochę strapiona i rozczarowana. I chyba trochę zniechęcona - To może ja jednak nie będę przeszkadzać, widzę, że pan po przeżyciach..
- Oh, nie, nie! - zamachałem rękami - Spokojnie, jestem niemal trzeźwy.. - rzuciła mi krytyczne spojrzenie. Faktycznie, może nie wyglądałem jakbym był pierwszej świeżości, ale przecież dopiero co się obudziłem. - Jestem przyzwyczajony do funkcjonowania w tym stanie, więc proszę mówić.
- Otóż.. - zaczęła nieśmiało i trochę z nieufnością - ..na początku chciałam prosić o schronienie, ale teraz już nie wiem co myśleć..
- Wchodź, wchodź! - pokazałem mojemu aniołowi środek - Niech cię nie odstrasza bałagan, zaraz go okiełznam.

<Gabrielle?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz