Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

9 maja 2015

od Airis cd. Joe'go

Czy duch mnie opętał... Brzmi sensownie, ale... to co ona mówiła było co najmniej dziwne... Czyli moim życiem decyduję ja i dwunastolatka, która chce zabrać mi ciało, jak to powiedziała ,,chociaż na chwilkę, żeby się pobawić..." Rany boskie... Powiedziała, jednak coś dość ważnego. Muszę odnaleźć matkę, a raczej miejsce jej spoczynku. Ofiara ma mi w tym pomóc i jest konieczna... dlatego tak nalegała... Szkoda, że nie oznajmiła mi tego wcześniej może udałoby mi się rozegrać to delikatniej. Wszystko wali mi się na głowę. Praca, rachunki, siostra morderca, odkrycie rasy i do tego mam się zajmować szukaniem trupa osoby, której w życiu nie widziałam. Jednak był to jeden z kilku warunków ducha. Inaczej mną zawładnie, a ja nie będę mogła się... stawiać.
-Niektóre szczegóły wolałabym zostawić dla siebie...-odpowiedziałam tylko. Jak sam powiedział znamy się kilka i dni i niestety, nie jestem na tyle mała, aby po takim czasie zaufać komuś na tyle, aby zdradzić mu sekret, który może mnie wiele kosztować. Tylko tu mam jeden problem. On wyczuję, że kłamię...
-Kobieto unosisz się nad fotelem, przez pół godziny nie ma z tobą kontakt. Wolałbym wiedzieć co robić, jeżeli to się powtórzy... i co się powtórzy.- Dowiesz się, a potem, być może sam strzelisz mi publicznie w łeb
-Sam mówiłeś, że znamy się na tyle krótko, że nie możemy sobie ufać.
-Tylko, że ty powiedziałaś, że masz do mnie zaufanie.-odpowiedział lekko podirytowany, jednak szybko się uspokoił.
-To nie ja!- wypaliłam i miałam ochotę sama strzelić się w twarz. Kobieto teoretycznie to ty to powiedziałaś. Chłopak wlepił we mnie spojrzenie.
-Dobrze powiem teraz coś co na pewno wprowadzi Cię na właściwy trop. Jestem w stu procentach żołnierzem i modyfikacje genetyczne to jedyna rzecz, która odróżnia mnie od typowego przedstawiciela tej rasy.- widział, że kłamię. Na razie tyle informacji powinno wystarczyć.
-Chwila czy....
-Proszę dalej nie pytaj. Uwierz mi tylko, że to nie sprawi, że zrobię komuś krzywdę. W sumie to nic niezwykłego. Śmiertelnikom też się zdarza. Może powiedz mi tylko co sądzisz o tym ,,pomyśle".
<Joe?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz