Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

24 maja 2014

Od Phantom'a c.d. Williama

William wcale nie musiał odchodzić; gdybym skopiował jego ciało obyłoby się bez takich cyrków. Jednakże myśl o odczepieniu się tego rzepa i wysłanie go na deszcz dawała mi jakiś rodzaj ponurej satysfakcji, takiej której nie można odrzucić.
- Płaszcz? - spytałem - Przecież jest ciepło.. nie potrzebujesz go.
- Phaaantom! - rzekł stanowczo - Daj mi ten płaszcz! Nie rozumiesz, że tam pada..
- Eee... tam. Pomyśl sobie, że jesteś na basenie..
- Basenie? - zdziwił się - Basen.. Phatuś w samych kąpielówkach.. - mruknął marzącym głosem, a ja spojrzałem na niego z przerażeniem.
- Dobra. Bierz ten płaszcz. - dałem mu do potrzymania parasol i zdjąłem moje nakrycie z lekkim westchnieniem - Ale nie pobrudź go.. nie zadrap.. - ze smutkiem wpatrywałem się w ubierającego go Williama - Jest za długi - zauważyłem - ..ciągniesz go po ziemi.
- Rękawy też.. - mruknął podwijając czarny materiał - Ale ty jesteś duży.. - spochmurniałem, bo mimo iż nic takiego nie powiedział, to za każdym słowem tej mendy kryła się jakaś erotyczna przenośnia - ..dobra.. żegnaj! - odszedł parę kroków i spojrzał w niebo.

<William?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz