Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

22 czerwca 2015

Od Eleny cd. Naith

Balon, a raczej mały statek powietrzny, powoli wzniósł się nad ziemię. Wyregulowałam ilość ciepłego powietrza w materiale. Zawiązałam węzły i ustawiłam termometr, barometr i czynnik nadmiaru powietrza dalej od głównego ,,silnika”. Poprawiłam czapkę pilotkę na głowię i usiadłam za sterami. Na szczęście wiatr był sprzyjający i nie musiałam za często manewrować sterem. Przysunęłam do siebie blat kreślarski i kontynuowałam moją pracę. Mimo tego, że wiele osób uważa, że interesuje się tylko szemranymi interesami, to jest to nieprawda. Ja też mam hobby. W wolnym czasie lubię na przykład konstruować różne mechanizmy. Aktualnie zastanawiałam się, jaki mechanizm użyć do małego robota słonia. 
                                                                   Andrey Tatarko


                                                                   Andrey Tatarko

Nagle poczułam za sobą obecność. Mimowolnie naprężyłam się, obróciłam i uderzyłam nieznajomego prawym prostym. Nie obwiniajcie mnie. W świecie, w którym przyszło mi żyć, nie ma czasu na pytania typu:
,,Co ty do jasnej cholery robisz na moich statku?!”
Moja pięść trafiła na miękki policzek ładnej, przeraźliwie chudej anorektyczki. Przynajmniej tak wydało mi się na pierwszy rzut oka. Posiadaczka długich jasnobrązowych wyglądała, jak kupka kości połączonych skórą. Dziewczyna pod wpływem mojego uderzenia upadła na pokład. Wydała z siebie tylko zduszony okrzyk. Wyjęłam zza pazuchy Glocka 17 i wycelowałam w nią. Wydawała się niewinna, ale ja sama byłam wilkiem w owczej skórze, więc nie chciałam się pomylić.
– Kim jesteś? – zapytałam z obojętnością w głosie. Nie potrafiłam inaczej.
– Au. Niezły cios.
– Kim jesteś? – powtórzyłam.
– Nazywam się Naith Louche.

<cd. Naith. Wybacz za uderzenie >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz