Szablon stworzony przez Arianę dla Wioski Szablonów | Technologia Blogger | X X X

15 lipca 2014

Od Williama c.d Phantom'a

- Nie trzeba, sam poniosę.- szepnąłem i ruszyłem w stronę domu. Phantom szedł obok mnie i oboje milczeliśmy.
Nie wiem czy byłem zbyt zszokowany, zmarznięty czy zmęczony by się na niego drzeć i gadać, że ma mnie zostawić. Prawdą jest, że ja nie chce by on mnie zostawił, ale ja chyba też powinienem przystopować.
Gdy doszliśmy to od razu skierowaliśmy się do mnie. Przed wejściem do domku otrzepaliśmy buty i płaszcze ze śniegu. W środku było cieplutko i miło, jednak dobrze, że wcześniej napaliłem w kominku, w sumie to teraz też powinienem to zrobić. Zdjąłem buty i nie rozbieraąc się bardziej podreptałem do kuchni i zostawiłem tam zakupy, dopiero wracając stamtąd zacząłem odwiązywać szalik. Phantom był już bez ubrań wierzchnych, spodnie miał mokre od śniegu, a policzki czerwone jak nie wiem.
- No tak, zapomniałem.- podszedłem do stołu i wziąłem akwarium z rybką, dobrze że miałem rękawiczki.- Ona jest twoja.- oddałem mu Krystynę, ciekawe co teraz... Nawet ja, tak cudowna osoba nie umie wydusić z siebie więcej, nie wiem jak o tym myśleć, nie wiem już kompletnie nic.

[Phantom?]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz